3 kroki do skutecznej współpracy z dzieckiem


3 kroki do skutecznej współpracy z dzieckiem

"W ogóle mnie nie słucha!!"

Czy w codziennych sytuacjach zdarza Ci się tak pomyśleć?

Jeśli tak, to świetnie, że to czytasz, zdradzę Ci dziś kilka wskazówek jak poprawić współpracę z dzieckiem, dzięki czemu, rzadziej będziesz odnosić wrażenie, że Twoje dziecko Cię nie słucha.
Tak, współpracę, a nie wykonywanie wszystkich poleceń, bo w końcu to rodzina i do wojska nam daleko.


3 kroki do skutecznej współpracy z dzieckiem


Krok 1: Zadbaj o waszą relację.

Co relacja ma do współpracy? Bardzo wiele! Im bardziej kogoś lubimy, im lepsze mamy z nim relacje, im więcej czasu spędzamy na miłych rozmowach, śmiechu, wspólnych aktywnościach- tym chętniej zrobimy coś o co nas prosi, łagodniej na tę drugą stronę popatrzymy, jak nas zdenerwuje, spokojniej zareagujemy jeśli coś będzie od nas chcieć.

I dotyczy to nas, naszych współpracowników, współmałżonków, partnerów, a także relacji z dziećmi.

Więc jeśli jest źle między wami, trudno się dogadać- podładujcie wasze relacje, fajnym czasem razem :) Im więcej będzie w tym śmiechu, bycia z uwagą dla siebie- tym lepiej!

Krok 2: Im mniej, tym lepiej.

Mów krótko, skoncentruj się na jasnym przekazaniu czego oczekujesz i unikaj długich wyjaśnień i nadmiernych negocjacji.

Będzie to jasny komunikat dla dziecka, czego oczekujesz. Dodatkowo im mniej nacisku i napięcia będzie w danej sytuacji, tym chętniej dziecko będzie współpracować.

Krok 3: Słowa mają moc. Zamień walkę na współpracę.

Jest taki film (może mam tu fanów, ciekawe czy ktoś zgadnie jaki to film 😀), w którym nastoletnia córka mówi do mamy “traktuj mnie po prostu jak człowieka”.

Lubię się zastanawiać, czy to co mówimy do dziecka, jeśli coś od niego oczekujemy, powiedzielibyśmy w taki sposób do partnera, czy przyjaciółki, czy nawet kolegi. Jak by na taką formę komunikatu zareagował? na ten ton, sformułowanie itd.? To nadaje kierunek rozmowy- z szacunkiem i poszanowaniem drugiej strony.

To jak mówimy do dziecka może być formą walki o racje- czy będzie po mojemu, czy po twojemu, albo zaproszeniem do współpracy. Na to drugie dzieci zdecydowanie lepiej reagują.
Dlatego to jak mówimy, jaki ton głosu, jaki komunikat wypowiadamy, będzie miał duże znaczenie na współpracę z dzieckiem.

Jednocześnie w tym wszystkim oczywiście ważne są wyznaczane granice. I one są niesamowicie istotne, bo to my jako rodzice czuwamy nad wieloma ważnymi kwestiami i nie wszystko podlega pod dziecięcą decyzję. 

Ale to temat na inny raz! 🙂